STORCZYKI
Prawie połowa wszystkich storczyków z rodzaju falenopsis to epifity, czyli rośliny żyjące w środowisku naturalnym na korze drzew. Bardzo podobnie jest w przypadku Cymbidium. Tak, jak falenopsisy, w większości porastają drzewa a rzadziej stanowiska naziemne.
Najbardziej popularnym a zarazem najprostszym w uprawie storczykiem jest falenopsis (Phalaenopsis), ale coraz popularniejsze stają się inne rodzaje: dendrobium (Dendrobium), cymbidium (Cymbidium), wanda (Vanda), miltonia (Miltonia), sabotek (Paphiopedillum), katleja (Cattleya) i grupa odmian mieszańcowych cambria (Cambria).
Na donice powinna być nalepka dokładnej nazwy rodzaju storczyka.
Na rynku jest dostępnych mnóstwo specjalistycznie dobranych podłóż do hodowli storczyków, właściwie jedyne, o czym początkujący hobbysta powinien pamiętać, to to, żeby absolutnie nie przesadzać storczyka do ZIEMI OGRODOWEJ.
Doniczki:
Storczyki z rodzaju Phalaenopsis hodujemy w doniczkach przeźroczystych, aby zapewnić dostęp światła do korzeni. Zapobiega to rozwijaniu się patogenów grzybowych oraz umożliwia przeprowadzanie procesu fotosyntezy. W przypadku storczyków innych rodzajów (Oncidium, Cymbidium, Cambria, Dendrobium) przeźroczysta doniczka nie jest konieczna. Jednak uważam, ze lepiej jak jest to doniczka przezroczysta. Doniczka bezwzględnie powinna być przewiewna, tzn. posiadać dość dużą ilość dziurek w dnie (zapobiega rozwoju grzybów).
Należy pamiętać, że storczyki źle znoszą przesadzanie. Doniczka, w której znajduje się storczyk w momencie zakupu powinna mu wystarczyć jeszcze przynajmniej na rok. Przesadzamy dopiero, gdy korzenie storczyka zaczną wychodzić od góry poza doniczkę.
A JAK PODLEWAĆ STORCZYKA?
Storczyki nie znoszą stojącej wody i zbyt mokrego podłoża. Trzeba pamiętać aby podlewając storczyka nie pozostała woda na podstawku doniczki. To czy storczyk jest dobrze podlany poznamy po kolorze korzeni. Białe oznaczają, że ma za sucho, zielone że jest w
sam raz, a bardzo ciemne, że został przelany i zaczyna gnić. Innym sposobem podlewania jest zanurzenie doniczki na 15-30 min w wodzie a następnie dokładne jej otrząśnięcie z wody. Jeśli mamy w kranie wodę bez wapnia możemy podstawić doniczkę i przez kilka minut polewać wodą.
Podlewanie storczyka możemy co 7 dni latem, a zimą nawet co 14 dni. Jeśli nie mamy pewności czy kwiatek jest odpowiednio podlany, to sprawdzamy kolor korzeni i ciężkość doniczki. Lekka doniczka oznacza, ze trzeba podlać storczyka. Orchidee kochają zraszanie i dużą wilgoć w powietrzu.
Warto pamiętać także o zasadzie, która mówi, że storczyki należy podlewać rano. Jeżeli nasze storczyki mają się prawidłowo rozwijać, nie można zapominać o ich nawożeniu. W tym celu stosujemy specjalny preparat do nawożenia storczyków. Możemy go kupić w sklepie ogrodniczym. Pamiętając jednak o umiarkowanym nawożeniu i nie przekraczając podanej ilości nawożenia.
Wszystkie storczyki lubią światło jednak nie powinny stać na parapecie południowego okna, najlepiej będą się czuły na stanowisku wschodnim lub zachodnim. Światło powinno być rozproszone gdyż w pełnym słońcu ich wrażliwe liście mogą przypalać się od słońca. Przy niedostatecznej ilości światła liście robią się matowe, a kwitnienie staje się coraz słabsze.Można też zastosować żaluzje, co w moim przypadku sprawdzają się idealnie. Gdy promienie słoneczne są bardzo silne to zasuwam żaluzje. Można też storczyka oddalić od parapetu.
Jak rozmnażać storczyki?
W warunkach domowych najlepszą metodą rozmnażania storczyków jest pobudzenie rośliny do wytworzenia keiki i ich oddzielanie od rośliny matczynej. Uważam, ze jest to ciężka metoda. Po pojawieniu się keiki (czasem trzeba czekać kilka miesięcy) należy poczekać, aż młodym roślinkom urosną korzenie długie na kilka centymetrów oraz około 2-3 liście.
Ukorzenione keiki z liśćmi jest już samodzielne i można je odciąć od rośliny matczynej i zasadzić w oddzielnej doniczce lub pozostawić. Bez względu na to, co zrobimy to młoda roślinka zakwitnie po około roku czasu (zwykle na pierwsze kwitnienie trzeba czekać nawet 2 lata).
Ja jeszcze nie miałam okazji rozmnażać storczyka, bo dla mnie lepiej kupić gotowego. Mniej wymaga to pracy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz